Prospero, książę Mediolanu, wygnany przez własnego brata, dzięki magii panuje na zaczarowanej wyspie. Za jedyne towarzystwo ma swą córkę Mirandę, ducha powietrznego Ariela i zdeformowanego potwora – niewolnika Kalibana. Prospero rozkazuje rozpętać burzę na morzu, aby statek, którym podróżuje obecny książę Mediolanu, został przygnany do brzegów wyspy. Zemsta wydaje się być w zasięgu ręki Prospera…
Przepojona atmosferą magii i niesamowitości „Burza” jest późnym dziełem Szekspira, wyrażającym idee przebaczenia, wielkoduszności i oświecenia. Spektakl wyreżyserował Jeremy Herrin, który w 2011 roku przygotował dla The Globe uwielbiane przez publiczność „Wiele hałasu o nic”. Grający rolę Prospera Roger Allam został uhonorowany m.in. Nagrodą Oliviera dla Najlepszego Aktora, za rolę Falstaffa w obu częściach dramatu „Henryk IV” wystawionego na deskach The Globe w 2010 roku. W inscenizacji występuje też między innymi Colin Morgan, znany z roli Merlina w serialu produkcji BBC o tym samym tytule.
Cykl „Globe On Screen” to niepowtarzalna okazja by przenieść się w przeszłość, w czasy teatru elżbietańskiego, kiedy powstawały nieśmiertelne dramaty Williama Szekspira (1564–1616). Londyński teatr The Globe był artystycznym domem tego wybitnego dramaturga i to tam ukształtował się styl teatru elżbietańskiego. Dziś możemy przenieść się w czasie dzięki retransmisjom spektakli ze zrekonstruowanego The Globe – do Londynu przełomu XVI i XVII wieku. „Globe On Screen” prezentuje inscenizacje dzieł dramatopisarza wszech czasów, Williama Szekspira, zarejestrowane z udziałem publiczności w zrekonstruowanym teatrze The Globe, w jakości HD & DD Surround.
Zespół aktorski grający w tym budynku – gdzie zgodnie z elżbietańską tradycją nie ma dachu, więc gra się pod gołym niebem, a znakomita część widzów może zająć tylko miejsca stojące, tak jak to było w złotym wieku – stara się w swoich spektaklach oddać atmosferę londyńskiego teatru przełomu XVI i XVII stulecia. Zarówno gra aktorska, jak i użyte środki teatralne, mają nas przenieść w czasie i dać wyobrażenie, jak wówczas wyglądał teatri jakim językiem przemawiał do publiczności. Tak mogły wyglądać prapremiery sztuk, które na stałe weszły do światowego kanonu: „Hamleta”, „Burzy”, „Makbeta”, „Wesołych kumoszek z Windsoru”, „Miarki za miarkę”, „Komedii omyłek” czy „Juliusza Cezara”. Aktorzy grają w kostiumach wzorowanych na tych z epoki, dekoracje są uzależnione od architektury budynku, jego kształtu, a jedynym odstępstwem od zasad sprzed 400 lat jest to, że postaci kobiece grają kobiety, a nie – jak to było w czasach Szekspira i królowej Elżbiety I – mężczyźni.