„HEL” to debiut reżyserski duetu Katii Priwieziencew i Pawła Tarasiewicza. …W niewyjaśnionych okolicznościach, w odciętym od świata i na pozór spokojnym półwyspie helskim, dochodzi do tajemniczej zbrodni. Łączy ona ze sobą młodego chłopaka Kaila oraz Milę (w tej roli debiutantka, Małgorzata Krukowska) – striptizerkę z lokalnego baru. Głównym podejrzanym w sprawie jest amerykański pisarz Jack, który przyjechał do Polski pisać nowy scenariusz. Wkrótce jednak policyjne śledztwo odkryje mroczne sekrety mieszkańców kurortu…
KILKA SŁÓW OD REŻYSERÓW
Głównym założeniem naszej opowieści jest zbadanie cienkiej granicy między fikcją, a rzeczywistością. Chcieliśmy stworzyć film, który opiera się na klimacie, aurze tajemniczości, którego akcja jest apolityczna i nieosadzona w jakichkolwiek realiach, tak żeby była zrozumiała zarówno dla polskiego, jak i zagranicznego widza. Dodatkowo umiejscowienie akcji filmu w uniwersalnej rzeczywistości pozwala nam w pełni poczuć magię kina i przenieść się na moment w inną czasoprzestrzeń – Katia Priwieziencew, Paweł Tarasiewicz.
PRASA O FILMIE
„Brak odpowiedzi i mieszanie prawdy z fikcją zbliża „Hel” do filmów Davida Lyncha. Wiele tu zresztą ulubionych motywów reżysera z nawiązaniami do „Miasteczka Twin Peaks” i „Zagubionej autostrady” na czele. (…) Mimo wątku kryminalnego i aury niepokoju „Hel” ma w sobie lekkość i dawkę humoru. A ziarnistość obrazu uzyskana dzięki kręceniu filmu na taśmie czyni to lynchowskie miasteczko jeszcze bardziej niezwykłym. Założę się, że na takim Helu jeszcze nie byliście”. Filmweb.pl
„Debiutujący reżyserzy wykazali się tu znajomością kina i wielką pasją, odczuwalną w każdej minucie projekcji. Twórcy bez wątpienia są fanami czarnego kryminału, gdyż nie tylko sypią cytatami jak z rękawa, ale również sprawnie bawią się filmowym gatunkiem, przetwarzając go na własną modłę i dostosowując do własnych celów. (…) Intrygująca rzecz, tym bardziej jako debiut”. Onet.pl
ZWIASTUN