„IDOL Z ULICY” w reżyserii Hany Abu-Assada to film o spełnianiu marzeń. Owszem, takich historii w kinie było już wiele, ale ta jest wyjątkowa. To prawdziwa i niezwykła historia Mohammada Assafa, młodego Palestyńczyka mieszkającego w Strefie Gazy. Chłopiec udowadnia sobie i światu, że marzenia pomagają przekraczać nawet te najtrudniejsze granice. Występując w popularnym programie telewizyjnym Arab Idol, poruszył serca wszystkich. Do głosowania na niego zachęcał sam palestyński prezydent. Słów uznania nie szczędził mu palestyński premier. Mohammad stał się, dla pogrążonych w konflikcie Palestyńczyków, iskrą nadziei, że mogą się na nowo zjednoczyć…
Takich programów jak Arab Idol na świecie jest wiele. Ludzie potrafią całymi dniami stać w kolejce czekając na przesłuchanie. Wierzą, że ktoś dostrzeże ich talent i pomoże otworzyć im drzwi do świata sławy. Niestety, aby wygrać taki program nie wystarczy tylko świetnie śpiewać. Trzeba mieć jeszcze „to coś”, co sprawi, że publiczność oszaleje na punkcie kandydata. W rezultacie to ich głosy są najważniejsze, jury służy tylko fachową opinią.
Z kolei wygrana to dopiero początek ciężkiej drogi, aby utrzymać się szczycie. Udało się to m.in. Kelly Clarkson (American Idol 2002), Alisan Ann Porter (The Voice 2016), Dawidowi Podsiadło (X-Factor 2012) oraz Joss Stone (Star for a Night 2002). Do ich grona dołączył Mohammed Assaf, w którego postać w filmie Idol z ulicy wciela się świetny Tawfeek Barhom. Assaf udowodnił sobie i swoim rodakom, że nie ma rzeczy niemożliwych. Dzięki pomocy przyjaciół udaje mu się dostać do Egiptu na przesłuchania do programu Arab Idol. Zdobywa serca publiczności i wygrywa program. Dziś jest jednym z najpopularniejszych piosenkarzy w świecie arabskim.
ZWIASTUN
Takich programów jak Arab Idol na świecie jest wiele. Ludzie potrafią całymi dniami stać w kolejce czekając na przesłuchanie. Wierzą, że ktoś dostrzeże ich talent i pomoże otworzyć im drzwi do świata sławy. Niestety, aby wygrać taki program nie wystarczy tylko świetnie śpiewać. Trzeba mieć jeszcze „to coś”, co sprawi, że publiczność oszaleje na punkcie kandydata. W rezultacie to ich głosy są najważniejsze, jury służy tylko fachową opinią.
Z kolei wygrana to dopiero początek ciężkiej drogi, aby utrzymać się szczycie. Udało się to m.in. Kelly Clarkson (American Idol 2002), Alisan Ann Porter (The Voice 2016), Dawidowi Podsiadło (X-Factor 2012) oraz Joss Stone (Star for a Night 2002). Do ich grona dołączył Mohammed Assaf, w którego postać w filmie Idol z ulicy wciela się świetny Tawfeek Barhom. Assaf udowodnił sobie i swoim rodakom, że nie ma rzeczy niemożliwych. Dzięki pomocy przyjaciół udaje mu się dostać do Egiptu na przesłuchania do programu Arab Idol. Zdobywa serca publiczności i wygrywa program. Dziś jest jednym z najpopularniejszych piosenkarzy w świecie arabskim.
ZWIASTUN